w domu

a macie moze jakies wskazowki co do cwiczen w domu, bo na silke casu naprawde nie znajde:/... Jak juz zaczne trening, to kiedy jak i kiedy zaczac dawkowac krete? dzieki

Ja zamawiałem u nieg sprzet ok, realizacja zamóweinia ok w tydzień miałem w domu, rabaty są jak wiecej zamawaisz, polecam wszystkim

On ćwiczy w domu , więc ciężko mu będzie kupić poręcze ,drążek itp. Nie wiadomo ile ma hajsu , jakie pomieszczenie (ile m2 na siłke) itp. Póki co kup sobie sztangę prostą , łamaną , sztangielki . Ew. zapisz się na siłkę . Twój wybór , czekamy na wypowiedź autora ,bo coś się nie odzywa :/.

tez u mnie w domu nie przechodza carba etc... chowaj po szafkach i wal smialo

[...] tego co napisałeś raczej nikt Ci nic konkretnego nie odpowie ponad to, że: 1 - masz napady agresji bo pod wpływem ćwiczeń fizycznych rozkręcają się hormony i jak masz siedzieć za biurkiem to Cie nosi. 2 - masz napady agresji bo jesteś przemęczony z przetrenowania. A prawdziwa przyczyną będzie np. to, że od paru tygodni starzy się w domu kłócą...

@mrCROSS Wiem z doświadczenia że trzeba zachować różnorodność. Jak byłem na masie to raz na jakiś czas jak byłem w domu i mogłem sobie zrobić posiłek to właśnie zamiast tortilli dawałem rybę czy nawet schab, do tego garść orzechów, jakieś warzywa, oliwę byleby wyszło tyle samo BTW. Teraz również będę tak robił. Wklejając tą rozpiskę chciałem się [...]

Wziąć i zapakować to spokojnie tylko czas. A ja akurat chyba będę ryż z kurczakiem jadł w domu :)

a mogą być kapsułki z jakimś olejem z ryb OMEGA 3? to nazywa sie GALOMEGA czy jakoś tak, mam to w domu, więc moge to brac, czy to by mi sie przydało?

Kawa zawsze w domu chyba jest to przed treningiem można walnąć zamiast piguły. Thermo stim się wydaje dobrą opcją, ale wiesz nie spodziewaj się cudów. Nom brzusio fajny.

Kawa zawsze w domu chyba jest to przed treningiem można walnąć zamiast piguły. Thermo stim się wydaje dobrą opcją, ale wiesz nie spodziewaj się cudów. Nom brzusio fajny. Kawa odpada:-{ i prawdziwa i 3w1 bądź 2w1 po kawie mnie odrazu spanie chyta wgl nie pije :-)

w domu chyba nic oprócz dezynfekowania rany nie zrobisz... jakby ucho sie bardzo paprało to zawsze mozesz pojechac z dzieckiem na ostry dyzur. niby mało prawdopodobne jest jakies zakażenie, ale moim zdaniem nie warto ryzykować.

Nie masz wagi kuchennej w domu? Ani nikt z Twojej rodziny/znajomych? Zmieniony przez - Skerx w dniu 2009-07-29 16:52:38

To polecam ogolnie wyciszenie w domu. Idziesz na silke i musisz miec partnera ktory jak bedzie pomagal musi ciagle powtarzac ze dasz rade. Moze nawet troche ryja wydrzec. Pytaj sie go czy podniesiesz. Nastaw sie wtedy na ten ciezar i wywal go bez bawienia sie. Raz dwa bo czym dluzej bedziesz sie zatanawial tym namieszasz sobie w glowie.

[...] chleba schulstad 50 g twarogu jogunt do picia 330 g czasami 2 obiad ryz jakies miecho nie mam za bardzo warunkow zeby ustalic sobie dane potrawy wiadomo jak to jest w domu podwieczorek banan gerber -deser kolacja odzywka bialkowa kolacja nr2 tunczyk to jeszcze jem w dni treningow po treningu 2 banany 5 wafli ryzowych jogurt [...]

[...] zamień miejscami ostatnie 2 posiłki ( najpierw tuńczyk , potem odżywka ). Twój posiłek po treningu jest kiepski. Po prostu zbyt ubogi. Zaraz po treningu jeśli nie masz odżywki typu carbo lub gainer, zjedz wafle a później w domu porządny posiłek weglowodanowo-białkowy. Np. ryż z kurczakiem i surówką lub coś w tym stylu. ( wołowina, ryba ). lessie

pisałem Ci wczoraj - zjedz owoce po treningu, w domu normalny posiłek. I nie zakładaj 100 tematów jak masz otwarty jeden.

Dni w szpitali to raczej sobie odpousc z dieta bo ciezko bedzie. A w domu bilans kaloryczny na 0.

byłem chory zaledwie 3 dni hehe wiadomo jak choroba to mały apetyt itp. i co sie kurva okazała że na siłowni dzięń po chorobie było tak*****owo że szkoda gadać ( nie prubujcie tego w domu )

zamowilam wiecej obiazenia bo narazie tyle w domu posiadam i powoli bede dokladac

Bez przesady, po 3 tygodniach, przy zachowaniu diety, to co najwyżej glikogen i woda zejdzie. Nawet jak straci kilka gram mięśnia, to i tak nie zauważy. No ale zawsze w domu może poćwiczyć. Dwa krzesła, jakiś drążek i jedziesz.